W związku z podwyższonym ryzykiem związanym
z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2, w celu jego ograniczenia wykonujemy wyłącznie prace mające na celu stabilne i bezpieczne dostawy ciepła do naszych Klientów.
Oznacza to, że dostarczania ciepła na cele centralnego ogrzewania realizowane jest zgodnie z zawartą umową poprzez funkcję automatyki pogodowej („pogodynka”).
Co to jest „pogodynka”?
Każdy budynek zasilany w ciepło systemowe jest wyposażony w regulator potocznie zwany „pogodynką”, który automatycznie uruchamia i odcina dostawę ciepła do budynku w zależności od ustalonej z Klientem temperatury zewnętrznej.
Przykład: jeśli w umowie ustaliliśmy minimalną temperaturę zewnętrzną 12°C, to odpowiednio poniżej i powyżej tej temperatury nasza pogodynka uruchamia dostawę ciepła do budynku lub ją odcina.
Jak działa „pogodynka”?
– Jeżeli temperatura zewnętrzna spadnie poniżej + 12°C „pogodynka” rozpocznie dostawę ciepła do instalacji centralnego ogrzewania. Urządzenie to otworzy dopływ ciepła do wymiennika c.o. i uruchomi automatycznie pompę centralnego ogrzewania.
– Uruchomienie dostawy ciepła przez „pogodynkę” nie jest równoznaczne z natychmiastowym, wyczuwalnym podniesieniem się temperatury w lokalach mieszkalnych, ponieważ proces podgrzania wody trwa. Czas od chwili uruchomienia c.o. do momentu, gdy odczujemy, że grzejniki w lokalach są ciepłe, zależy od wielu czynników, m.in.: od wielkości lub rozległości instalacji, jej pojemności (ilości wody w instalacji, którą trzeba podgrzać), typu grzejników (blaszane czy aluminiowe rozgrzeją się szybciej niż żeliwne) oraz dobranej mocy zamówionej dla instalacji c.o.
– Po uruchomieniu centralnego ogrzewania np. przy temperaturze niewiele niższej niż + 12°C grzejniki w mieszkaniach nie będą gorące. Ich właściwa temperatura pracy będzie oscylowała w okolicach + 40°C. Dzieje się tak dlatego, że „pogodynka” steruje temperaturą centralnego ogrzewania, wyliczając właściwą temperaturę instalacji z tzw. Krzywej grzania czyli krzywej określająca wymaganą temperaturę zasilania instalacji w zależności od temperatury zewnętrznej. Im temperatura zewnętrzna jest niższa tym temperatura wody w instalacji, a z nią również temperatura grzejnika, jest wyższa. Przy -20°C w starych budynkach będzie ona wynosiła ponad +80°C w nowych może wynieść około +60°C.
– Czujniki temperatury, z których „pogodynka” pobiera dane dotyczące temperatury zewnętrznej, są montowane najczęściej na ścianie północno-wschodniej lub północnej budynku na wysokości około 3 metrów, ponieważ jest to miejsce, w którym temperatura zewnętrzna jest najbardziej miarodajna, pomiaru nie zakłócają promienie słoneczne ani temperatura gruntu. Wskazania czujników zamontowanych na dwóch sąsiednich budynkach mogą się nieznacznie różnić ze względu na różne warunki otoczenia, których nie da się wyeliminować. Na wskazania czujnika duży wpływ ma miejsce i sposób montażu, ukształtowanie terenu wokół osiedla/budynku, duże przestrzenie pomiędzy budynkami, drzewostan, załomy ścian, czy ściana jest osłonięta od wiatru np. drzewami lub innymi budynkami, czy w pobliżu czujników nie ma okien lub wylotów wentylacyjnych. Często zdarzają się sytuacje, że w trakcie ocieplenia budynku czujki przykrywane są szczelnie styropianem.
– Czujniki temperatury zewnętrznej są urządzeniami pomiarowymi wysokiej klasy (Klasa B: odchyłka waha się w zależności od temperatury zewnętrznej od ± 0,3°C do ± 0,4°C), natomiast większość termometrów służących nam (lokatorom) na co dzień do kontroli temperatury zewnętrznej może mieć bardzo duży błąd pomiarowy, nawet w granicach +/- 3°C, dlatego może się okazać, że pomimo wskazań termometru zaokiennego sugerujących, że temperatura spadła już poniżej + 12°C centralne ogrzewanie nie uruchomi się. Po prostu bardziej dokładny czujnik temperatury „pogodynki” może rejestrować temperaturę wyższą niż +12°C
Dodatkowe informacje na temat rozwiązania znajdziesz tutaj:
Źródło ogłoszenia:
Komunikat o wyłączeniu dostarczania ciepła na cele centralnego ogrzewania